26.2.14

Prezent z Chin

Alicjo - masz juz skonczone dwa miesiace. Jestes juz realistyczna czescia mnie, nas. Jestesmy juz teraz z Toba prawdziwa rodzina.

A tu nadal znajduja sie dobrzy ludzie, ktorzy chca Cie poznac, odwiedzic i cosik podarowac.
Milo jest mi jako swiezo upieczonej matce popatrzec i poczuc, ta niesamowita gotowosc i radosc do dawania Tobie prezentow.
Kazdy stara sie jak moze i przynosi cos ze soba. Chodzby tylko swoj czas i usmiech i chec do rozmowy i wysluchania poporodowych opowiesci i moich obserwacji.
A ze obracamy sie w srodowiskach mieszanych, tzn. mamy znajomych z roznych krajow i kultur, to prezenty sa z roznych stron swiata.

Dzis chcialam tutaj koniecznie dla Ciebie to zapisac, ze nawet moja niesmiala kolezanka z pracy, Chinka, pracujaca i mieszkajaca w wielkim miescie Szanghaju, tez chciala Cie poznac, zobaczyc i wreczyc prezent.
To od Patrycji wlasnie dostalas przyslowiowa pierwsza Lalke. Lalka jest ciekawa, duza, troche inna niz moze lalka z mojego dziecinstwa. Lalka, wiadomo tez, ze wyprodukowana zostala Chinach. Na malej etykietce napisany jest tylko tekst po chinsku. Ale Patrycja mi latwa obsulge milo wytlumaczyla. Jest guziczek, ktory sie naciska i tym samym lalka jest "urzadzeniem elektrycznym". Po "wlaczeniu" laleczki dotyka, sciska sie poszczegolne czesci ciala i dostaje powiedziana po chinsku nazwe tej czesci. Jak to w Chinach, glos jest taki smiezny, troche dzeiciecy...:-)





W dzisiejszych czasach, w naszym stuleciu nikogo pewnie nie zaskakuje, ze tyle zabawek, rzeczy i produktow pochodzi z Chin.
Moja kolezanka jest bardzo dumna ze swojego kraju. Chociaz nie pochodzi z miasta Szanghaju, to tyle o nim wie i wychwala jego rozwoj. Jednym slowem Patrycja wie, ze w przyszlosci Chiny bede odgrywac pewnie bardzo duza role w swiecie nie tylko gospodarki...

Dla dzieci urodzonych jak ty w roku 2013 to pewnie wazna informacja - kiedys w roku 2033 usiadziemy przy herbacie i porozmawiamy, co w naszych domach jeszcze nie jest w Chinach wyprodukowane...Moze opowiesz mi juz przy okazji, ze bylas w tym ogromnym kraju...
Moze bedziesz mowila jakies podstawowe rzeczy po chinsku i mnie nauczysz...
Tak jak to u nas w domu na Mazowszu sie mowilo, pozyjemy - zobaczymy.


Keine Kommentare:

Kommentar veröffentlichen